Zachód ryzykuje utratą jednej z politycznych kart przetargowych w nacisku na Kreml – ekspert.


Zgodnie z wypowiedzią eksperta ośrodka analitycznego 'Zjednoczona Ukraina' Igora Popowa, przez wystąpienie kanclerza Niemiec Olafa Scholza do prezydenta Rosji Władimira Putina, Zachód może stracić swoją przewagę polityczną. Rosja stara się uzyskać usługi od Zachodu, nie podejmując żadnych kroków naprzód. Zauważył, że zniesienie izolacji jest jednym z zadań rosyjskiej dyplomacji, a przyjazd sekretarza generalnego ONZ do Kazania jest również krytykowany przez ukraińską dyplomację oraz wiele krajów zachodnich.
'Następnymi krokami będą telefony i wizyty. Teraz Putin nie jest jeszcze gotowy, aby pojawić się na międzynarodowych forach i prawdopodobnie boi się nakazu Międzynarodowego Trybunału Karnego. Dlatego będą starali się organizować spotkania w krajach trzecich. To pozbawi Zachód jednego z narzędzi presji na Rosję – międzynarodowej izolacji', – wyjaśnił Popow.
Ekspert dodał również, że istnieje możliwość negocjacji dotyczących pokojowego rozwiązania konfliktu, ale Ukraina powinna do nich przystąpić z pozycji siły, wzmacniając swoje możliwości i zasoby. Zaproponowane przez Rosję warunki dla pokojowych polityków będą nie do przyjęcia.
Czytaj także
- Na Ukrainie aresztowano rosyjskie aktywa na 20 miliardów hrywien
- NATO rozpoczyna audyt instytucjonalny systemu edukacji wojskowej Ukrainy
- Okupanci skradli z Chersonia prawie 360 tysięcy dokumentów archiwalnych
- 'To nie jest część pokazu': szef MSZ Luksemburga skrytykował 'temporacje' od Putina
- UE inwestuje prawie miliard euro w fundusz obronny z udziałem Ukrainy
- Bezowocne negocjacje: Trump nie uzyskał żadnych ustępstw od Putina