Wyjście z Wugledaru. Nowy kombrig „Czarnych Zaporożców” wyjaśnił, dlaczego brygada nie udała się na odbudowę.


Również w wiadomościach:
Część sił pozostaje na Donbasie
Kombrig 72. oddzielonej brygady zmechanizowanej imienia Czarnych Zaporożców, pułkownik Aleksandr Ochrimenko, powiedział, że część sił, w tym dowództwo brygady, jednostki artylerii i inne jednostki wspierające realizację zadań, pozostają na miejscu. Przybyłe w celu wsparcia jednostki mają mniejszy potencjał i możliwości w porównaniu z bojową brygadą, która ma duże doświadczenie bojowe.
Ochrimenko wyjaśnił, że wycofanie całej brygady i zastąpienie jej innymi jednostkami w takich warunkach jest niemożliwe. Część sił pozostaje na miejscu, a inne jednostki zostaną zastąpione stopniowo po wakacjach i rekonwalescencji. Kombrig zauważył również, że kierownictwu wojskowemu przedstawiono propozycje stopniowego przywracania sprawności bojowej jednostek brygady, które zostały uwzględnione.
28 września Ochrimenko został nowym dowódcą brygady po zmianie poprzedniego kombriga. Kilka dni później Sztab Generalny oficjalnie poinformował, że ukraińscy żołnierze opuścili Wugledar.
Czytaj także
- Jak nazywać mieszkańców Sum? Językoznawcy wywołali skandal
- W Dnieprze nastolatkowie nagrywali mężczyznę, który tonął: reakcja policji
- Prawie rok obrońca był uznawany za zaginionego. Przypomnijmy Ołeksija Andriejewa
- W Meksyku zamordowano kandydatkę na burmistrza, która prowadziła spotkanie z wyborcami
- Jak uratować Wenecję przed zalaniem: Włochy mają nowy plan
- Partyzanci ogłosili wielką cyberatak na zasoby cyfrowe Rosji