Ukraiński system energetyczny nie może normalnie funkcjonować bez energetyki jądrowej - ekspert.


Energetyka jądrowa jest podstawą ukraińskiego systemu energetycznego i bez elektrowni jądrowych normalne dostawy energii elektrycznej do odbiorców są niemożliwe, uważa ekspert Gienadij Riabczew.
"Generacja jądrowa zapewnia ponad 50% energii elektrycznej na Ukrainie. Czy system może funkcjonować, jeśli brakuje w nim połowy generacji? Tak, będzie działać, ale odbiorcy prawdopodobnie nie będą zadowoleni z takiego funkcjonowania", podkreślił ekspert.
Dlatego Rosja stale atakuje cywilną infrastrukturę energetyczną, próbując wpłynąć na pracę ukraińskich elektrowni jądrowych. Dlatego wrogi atakuje magistralne stacje elektroenergetyczne "Ukrenergo".
Niemniej jednak Ukraina podejmuje działania w celu zapobiegania takim atakom, w tym starania dyplomatyczne.
Jak wiadomo, Ukraina planuje rozwój energetyki jądrowej, w szczególności ukończenie budowy dwóch bloków w elektrowni jądrowej Chmielnickiej. Wsparcie w tym projekcie zadeklarowali przedstawiciele USA w UE. Ponadto, Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) również planuje udzielać wsparcia w tej budowie.
Źródło: RBK-Ukraina
Czytaj także
- Rosja boi się straty Krymu - wywiad
- Na Nańcrowym Policji poinformowano, ile broni zgłosili Ukraińcy
- Rosja przygotowuje się do przerzutu wojsk na granicę z Finlandią i krajami bałtyckimi
- Atak dronów: w Kijowie spaliła się baza wypoczynkowa, są ranne
- Służba wywiadu zewnętrznego Rosji czyni Europę numerem jeden wrogów - Le Monde
- Sondaż pokazał, ilu Polaków jest gotowych iść na front jako ochotnicy