Biuro rządzącej partii Japonii w Tokio zbombardowane koktajlami Mołotowa.


Wczoraj wieczorem nieznany mężczyzna rzucił kilka bomb zapalających w siedzibę głównego biura rządzącej partii w Japonii. Na szczęście nie ma informacji o poszkodowanych. Informuje o tym Associated Press.
Lokalna policja odmawia komentowania sytuacji i informuje, że obecnie prowadzone jest dochodzenie.
Według wstępnych informacji mężczyzna, który został zatrzymany w pobliżu miejsca zdarzenia, po prostu uderzył swoim pojazdem w ogrodzenie. Motywy jego działań są na razie nieznane.
Partia, która obecnie znajduje się w skandalu z powodu przestępstw finansowych i unikania płacenia podatków, staje się coraz mniej popularna wśród ludności.
Przedstawiciele partii odmówili komentowania tego incydentu, kierując wszystkie pytania do policji.
Przypomnijmy, niedawno Tokio wyraziło protest przeciwko ograniczeniom żeglugi i naruszeniom przestrzeni powietrznej Japonii.
Minister spraw zagranicznych Japonii Yoko Kamikawa powiedziała niedawno, że Tokio będzie kontynuować długoterminowe wsparcie dla Ukrainy i będzie szukać pomocy w sektorze prywatnym.
Przypomnijmy, niedawno doszło do wypadku na jednym z lotnisk w Tokio, kiedy samolot straży przybrzeżnej zderzył się z wewnętrznym lotem Japan Airlines. Według informacji na pokładzie było 379 osób, które zostały ewakuowane bezpiecznie.
Czytaj także
- ISW: Kreml bierze się za wychowanie pokolenia wojny poprzez programy patriotyczne
- W Kolumbii miała miejsce seria ataków terrorystycznych: co najmniej siedem ofiar śmiertelnych, dziesiątki rannych
- Koniec fali upałów już jutro: gdzie uderzą burze, grad i silne deszcze
- Negocjator Putina Dmitriew okazał się partnerem żony posła z 'Sługi Narodu' (dokumenty)
- Kijowianie otrzymają do 40 tysięcy hrywien: kto może otrzymać pomoc
- Popularna wyspa w Grecji po trzęsieniach ziemi nie przyciąga turystów