Surfujący z USA zdobył gigantyczną 32-metrową falę.
03.01.2025
3622

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.01.2025
3622

Surfujący Alessandro 'Alo' Slebią złapał rekordową 32-metrową falę w miejscu do surfingu Mavericks w pobliżu zatoki Half Moon Bay. To prawdopodobnie nowy światowy rekord, poprzedni wynosił 26 metrów. O tym informuje newsbreak.com
Uznanie poprzedniego światowego rekordu trwało 18 miesięcy, a obecnie nie jest jasne, czy Slebią naprawdę go pobił. Ocena wysokości fal do surfingu jest skomplikowana i kontrowersyjna. Frank Kiararte, członek zespołu ratunkowego Mavericks, zauważył, że analiza jest wstępna.
'To była naprawdę największa fala w moim życiu, i to jest wszystko, co mnie teraz naprawdę interesuje' - powiedział sam Slebią.
Zobacz ten post na Instagramie
Czytaj także
- Kijowski klub po raz trzeci z rzędu został mistrzem Ukrainy w futsalu
- Ukraińcy z sukcesem wystąpili na międzynarodowym turnieju rankingowym w taekwondo
- Zdefiniowano uczestniczki Finału Czterech Złotej Ligi Euro w siatkówce: z kim zagra Ukraina
- W Rosji w wypadku drogowym zginął 20-krotny mistrz świata
- Agent Dovbika zareagował na plotki, że 'Roma' chce sprzedać Ukraińca
- 12-letni ukraiński skoczek o tyczce zaprezentował najlepszy wynik na świecie