Okupanci mogą miesięcznie zwiększać swój stan osobowy o 35-40 tysięcy osób - ekspert.
08.11.2024
1875

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
08.11.2024
1875

Rosyjscy okupanci ponoszą znaczne straty na froncie, ale miesięcznie powiększają swoje szeregi o 35-40 tysięcy osób.
O tym powiedział założyciel fundacji charytatywnej 'Zakroimy niebo Ukrainie', emerytowany generał pułkownik Igor Romanenko w programie telewizyjnym FREEДОМ.
'Mimo że przeciwnik ponosi znaczne straty we wszystkich rodzajach uzbrojenia i techniki oraz w osobowym składzie, udaje im się zwiększać swoje siły o 35-40 tysięcy osób miesięcznie. To bez Koreańczyków. Z Koreańczykami sytuacja jest jeszcze lepsza', - zaznaczył Romanenko.
Romanenko zwrócił uwagę, że z uwzględnieniem strat armia Federacji Rosyjskiej nie jest w stanie prowadzić natarcia we wszystkich kierunkach z takim samym tempem postępu, ale mogą kontynuować natarcie na poszczególnych kierunkach, które Rosjanie uważają za główne. Według niego, rosyjscy okupanci po zajęciu Ugliedara skoncentrowali swoją uwagę na kierunku wokół Kurachowa, aby następnie posunąć się w stronę Pokrowska.
'Zasoby, którymi dysponują, niestety, są wystarczające do realizacji takich zadań, i je wykonują', - dodał Romanenko.
Czytaj także
- Martwa strefa zmusza Rosjan do atakowania małymi grupami
- Rosjanie obawiają się ukraińskiego desantu na Kępach Kinburn i Tendriv - Siły Obrony
- Wróg zaatakował Kijów dronami i rakietami: skutki 'uderzeń'
- Operacja pod przykryciem: CNN dowiedziało się, jak Trump przygotowywał ataki na Iran
- Trump wysłał Kelloga do Łukaszenki, aby rozwiązać 'kwestię ukraińską': NYT ujawnia szczegóły
- Iran gotowy zablokować ropę dla całego świata po ataku USA: co wiadomo