«Nie trzeba i wrogów...». Natalia Sumska zniszczyła lwowską sztukę o Iwasjuku.


Nataliia Sumska, ludowa artystka Ukrainy i prima stołecznego Teatru im. Iwana Franka, ostro wyraziła się o głośnej sztuce 'Czerwona ruta' Lwowskiego Narodowego Teatru im. Marii Zankowickiej. Według niej twórcy przedstawienia popełnili poważne błędy w przedstawieniu poszczególnych postaci historycznych. O tym Sumska wspomniała w wywiadzie dla 'Apostrufu'.
Nataliia Sumska skrytykowała nieścisłości związane z Nagrodą Sze w czenkiewką, którą, według niej, nikt z uczestników sztuki 'Praporonosci' nie otrzymał. Wprowadzono do kanwy sztuki nieprawdziwe informacje o Nagrodzie Sze w czenkiewką, nikt z uczestników sztuki 'Praporonosci' jej nie otrzymał, a sposób przedstawienia najwyższej nagrody artystycznej był lekceważący, - zaznaczyła prima stołecznego teatru.
Warto zauważyć, że w 1947 roku ukazała się powieść-trilogia 'Praporonosci' Olesia Honczara, która stała się znacząca dla ukraińskiej literatury. W 1974 roku, z okazji 30-lecia zwycięstwa nad faszyzmem, główny reżyser Lwowskiego Teatru Dramatu im. Marii Zankowickiej Serhii Danczenko zwrócił się do autora z prośbą o wystawienie tego dzieła. Inscenizację powieści 'Praporonosci' Danczenko zrealizował we współpracy z Bohdanem Antkiwem, artystą sztuki był Myron Kypriyan. W tym samym czasie do napisania muzyki zaproszono młodego kompozytora Włodzimierza Iwasjuka. Przedstawienie otrzymało wysoką ocenę krytyków i zdobyło pierwszą nagrodę na Wszechzwiązkowym Konkursie Teatralnym.
Czytaj także
- Jaka kara za jazdę na przejrzystych numerach samochodowych w 2025 roku
- W Ukraińskim Centrum Hydrometeorologii poinformowano o zmianach pogody w Kijowie
- Mandat do 6000 UAH - za co mogą zostać ukarani właściciele zwierząt
- Wypłaty od ONZ - co chcą zmienić dla Ukraińców
- Podział mieszkania w wspólnej własności — jak nie stracić swojej części
- Stawki w dzierżawie - czy można łowić ryby bez pozwolenia w 2025 roku