Matka dzieci Durova opowiedziała, jak ich skrzywdził w samolocie w klasie ekonomicznej.


Matka trojga dzieci Pawła Durova, Irina Bolkar, powiedziała, że założyciel Telegrama domagał się, aby przeniosła się z dziećmi do ZEA. Kiedy odmówiła, przerwał finansowe wsparcie.
Bolkar skarży się, że po tej decyzji życie jej rodziny się zmieniło.
«Kiedy po raz pierwszy lecieliśmy klasą ekonomiczną, dzieci zapytały «skąd tu się wzięli inni ludzie», – powiedziała.
Według Bolkar, Durov opłacał wszystkie wydatki na dzieci i dawał jej kartę kredytową z dużym limitem.
Po odmowie przeprowadzki do ZEA, Durov przestał wspierać finansowo Irynę, zablokował ją w Telegramie i przestał rozmawiać z dziećmi
Obecnie Bolkar zarabia pieniądze w szwajcarskiej firmie i samodzielnie utrzymuje swoją rodzinę.
Irina Bolkar złożyła pozew przeciwko Pawłowi Durovowi, oskarżając go o przemoc fizyczną wobec ich syna. Pozew został złożony po tym, jak Durov przestał płacić alimenty.
Wiadomo, że Paweł Durov ma ponad 100 biologicznych dzieci i pomógł ponad 100 parom w założeniu dzieci. Został aresztowany we Francji i obecnie przebywa w areszcie.
Służby specjalne ZEA i Francji zhakowały telefon Durova już w 2017 roku.
Prezydent Francji Emmanuel Macron spotkał się z Durovem i zaproponował mu przeniesienie siedziby Telegrama do Paryża.
Czytaj także
- Na przedniej linii często gotował dla swoich towarzyszy. Przypomnijmy Romana Djakowskiego
- Minecraft: Film stał się najchętniej oglądanym w 2025 roku: ile zarobił w kinach
- GUR nazwał okupowane terytorium, którego Rosja najbardziej boi się stracić
- Na Czernihowszczyźnie zginął emeryt w wyniku ataku dronów
- Zeleński wysłuchał sprawozdań szefów Służby Wywiadu Zewnętrznego i Służby Bezpieczeństwa
- Hiszpania ogłosiła stan wyjątkowy z powodu masowego blackout'u