Ludzie dla władzy RF - to amunicja: analityk wojskowy analizuje straty wroga.


Zgodnie z opinią analityka wojskowego Denisa Popowicza, Rosja nadal ponosi straty bez ograniczeń. Zauważył, że Rosja wykorzystuje swoich żołnierzy jako zasób, który jest marnowany w celu osiągnięcia rezultatów. Popowicz stwierdził, że ta tendencja będzie trwać, dopóki Rosja będzie gotowa płacić życiem swoich żołnierzy. Dlatego nie ma sensu mówić o psychologicznym progu strat.
Analityk wspomniał, jak toczyły się walki podczas II wojny światowej, gdy armia radziecka ponosiła znaczne straty podczas postępu. Podkreślił, że armia rosyjska musi walczyć tak samo, jak dawny ZSRR. Większość rosyjskich żołnierzy, którzy polegli podczas wojny, to ochotnicy, którzy wstępują do armii z powodu problemów finansowych.
Z danych Rosyjskiej Służby BBC wynika, że główne straty wśród rosyjskich żołnierzy ponoszą siły powietrznodesantowe, które są wykorzystywane jako piechota uderzeniowa. Zgodnie z słowami Popowicza, dawna taktyka wykorzystania tych wojsk już nie jest skuteczna, dlatego straty wśród nich wzrastają.
Czytaj także
- Strażnicy graniczni wskazali kierunki, w których wróg działa najaktywniej
- Pod Moskwą zdetonowano generała armii okupantów Moskalika
- Ukraina wzięła na siebie kontrolę nad procesem pokojowym: nowy plan nie pozwoli Rosji zagrażać NATO
- Sekretarz generalny NATO: Rosja to długoterminowe zagrożenie dla Sojuszu
- Wróg przeprowadza reorganizację pod Pokrowskiem
- Rosja zintensyfikowała opracowanie morskich bezzałogowców