Dowódca piechoty morskiej wymienił trzy największe problemy w armii.


Dowódca brygady opowiada o problemach w armii
Siergiej Szatałow, który jest dowódcą 37. samodzielnej brygady piechoty morskiej, w swoim wywiadzie dla 'Hromadskogo' wyraził swoją opinię na temat trzech głównych problemów w ukraińskiej armii.
Pierwszym problemem jest niedobór personelu. Drugim - problemy z dronami, chociaż sytuacja nieco się poprawiła. Wcześniej istniał program o nazwie 'Armia Dronów', który dostarczał najlepszym brygadom potężne drony, ale teraz został wstrzymany. Trzecim problemem jest niska jakość szkolenia personelu.
Oprócz tego Szatałow twierdzi, że nie widzi niczego kryminalnego w wycofaniu się z pozycji w sytuacjach, gdy jest to naprawdę konieczne.
Według niego, dowódca brygady odpowiada za konkretny obszar, a jego położenie w odległości 100, 30 lub 25 metrów nie ma dużego wpływu na ogólną sytuację na polu bitwy. Twierdzi, że wycofanie się na 150 metrów nie jest kryminalne. Ale równocześnie Szatałow zauważa, że są dowódcy, którzy boją się zgłaszać straty pozycji.
Wcześniej Ministerstwo Obrony RF ogłosiło zajęcie miasta Torećk w Doniecku, ale agencja Reuters zauważa, że dla Rosjan Torećk jest punktem strategicznym, razem z innymi centrami, takimi jak Kramatorsk i Kostiantyniwka. Analitycy wojny w Ukrainie podkreślają, że to zajęcie może skomplikować logistykę ZS Ukrainy w większej części Donbasu.
Czytaj także
- W jednym z mieszkań w Charkowie doszło do wybuchu: spaliły się pokoje, mieszkańcy ucierpieli (zdjęcia)
- Linia frontu z dnia 20 kwietnia. Raport Sztabu Generalnego
- USA chcą przedłużenia "wielkanocnego rozejmu" między Ukrainą a Rosją
- Rosjanie zajęli Kateryniwkę w obwodzie donieckim – DeepState
- Gwardia Narodowa opowiedziała, do czego rosyjskie wojska wykorzystują zawieszenie broni
- Kreml wydał oświadczenie w sprawie przedłużenia 'wielkanocnego zawieszenia broni'