Atak na Kursk: wiadomo, że uderzyli Siły Obrony.


Siły Obrony Ukrainy nadal skutecznie atakują ważne obiekty wojskowe rosyjskich okupantów. W szczególności, żołnierze nocą uderzyli w magazyn broni i techniki wojskowej. O tym informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
W walce uczestniczyły jednostki Sił Marynarki Wojennej Ukrainy, we współpracy z innymi składnikami Sił Obrony.
Po ataku drona w obwodzie kurskim RF wybuchł pożar pic.twitter.com/u9ZiXlSySz
— Главком (@GLAVCOM_UA) 30 lipca 2024 r.
Generalny Sztab precyzuje szczegóły wyniku ataku.
"Ukraińscy żołnierze nadal będą podejmować wszelkie możliwe środki, aby zatrzymać zbrojną agresję RF przeciwko naszemu ludowi" - czytamy w komunikacie.
W wyniku ataku dronów w obwodzie kurskim RF wybuchł pożar na jednym z obiektów.
Jak informowano, w nocy z 30 lipca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaatakowała rosyjską bazę naftową w obwodzie kurskim. Na miejscu trafienia pojawił się pożar.
Ogłoszono wcześniej, że w nocy z 30 lipca w Kursku rozległ się wybuch, po trzech minutach którego ogłoszono alarm powietrzny w regionie. Około godz. 4:00 nad Kurskiem słyszalny był wybuch, a na niebie widoczna była jasna błyskawica. Ze względu na głośny dźwięk w kilku rejonach, alarm przeciwkradzieżowy włączył się w samochodach na parkingach.
Siły Obrony Ukrainy również uderzyły w ważne cele wroga na terytorium RF. W szczególności zostały uszkodzone kilka stacji transformatorowych w obwodzie kurskim.
Czytaj także
- W Krymie słychać potężne wybuchy
- Nowym ambasadorem USA na Ukrainie została Julianna Davis
- Trump dokonał ważnych zmian w administracji: kto zajmie miejsce Walca
- Na Ukrainie aresztowano rosyjskie aktywa na 20 miliardów hrywien
- NATO rozpoczyna audyt instytucjonalny systemu edukacji wojskowej Ukrainy
- Okupanci skradli z Chersonia prawie 360 tysięcy dokumentów archiwalnych