Japoński producent prowadzi śledztwo w sprawie wybuchów radiostacji z jego logo w Libanie.
20.09.2024
988

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
20.09.2024
988

Japońska firma produkująca sprzęt radiowy ICOM prowadzi śledztwo w sprawie wybuchów radiostacji z jej logo w Libanie
Japoński producent sprzętu radiowego ICOM poinformował, że prowadzi dochodzenie w sprawie wybuchów radiostacji z jego logo w Libanie. Producent obiecał udostępniać aktualizacje dotyczące prowadzonego śledztwa.
Media donoszą, że radiostacje ICOM eksplodowały w Libanie, a zdjęcia tych urządzeń zostały opublikowane w innych mediach. Przedstawiciele ICOM twierdzą, że model widoczny na zdjęciach został wyprodukowany w 2014 roku.
Ministerstwo Łączności Libanu ogłosiło, że eksplodowały radiostacje, które nie były oficjalnie importowane i nie miały licencji. Przedstawiciel ICOM w USA oświadczył, że te urządzenia nie należą do ich firmy.
Czytaj także
- Oszuści chcą zarobić na śmierci Papieża Rzymskiego: szczegóły schematu
- Turcja przygotowuje się na nowe silne trzęsienie ziemi: w strefie zagrożenia 25 mln ludzi
- Popularne europejskie uzdrowiska znalazły się pod zagrożeniem wyginięcia
- Rejestr graczy hazardowych w ubiegłym roku powiększyła rekordowa liczba Ukraińców
- Zaginiony podczas działań bojowych w Donbasie. Przypomnijmy Wiktora Sawonika
- Jaką kawę wybiera pokolenie Z? Producenci zauważyli nowy trend